230. rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja
W dniu 17 marca przypadała 100. rocznica uchwalenia Konstytucji Marcowej (1921), która ustaliła w Polsce republikańską formę państwa i zadekretowała zwierzchność Narodu.
3 maja 2021 – 230. rocznica uchwalenia pierwszej polskiej konstytucji 3 maja (1791).
Konstytucja 3 maja jest jednym z symboli naszej niepodległości. Przez dziesięciolecia prawo do kultywowania pamięci o jej uchwaleniu świadczyło o kondycji polskiej państwowości. Rocznicę uchwalenia „Ustawy Rządowej” po raz pierwszy uroczyście obchodzono w 1792 r., w przededniu wojny z Rosją, w wyniku której doszło do drugiego rozbioru i zniesienia zmian ustrojowych. Święto państwowe w dniu 3 maja przywrócono w 1919 r. tuż po odzyskaniu niepodległości, a oficjalnie ponownie zniesiono w apogeum stalinizmu w 1951 r., ostatecznie powrócono do jego obchodzenia w 1990 r. Wspominanie Konstytucji było zakazane w okresie zaborów i marginalizowane w czasach PRL, ale w związku z nim tłumnie wychodzono na ulice, jak choćby w Krakowie w 1946 r. i w całym kraju pod szyldem Solidarności w latach 80.
Pierwsza w Europie i druga na świecie – Konstytucja 3 Maja z 1791 roku była próbą unowocześnienia ustroju Polski i ratowania jej suwerenności. Choć obowiązywała w sumie przez 14 miesięcy, do dzisiaj jest jednym z fundamentów polskiej tradycji republikańskiej i powodem do dumy dla Polaków.
3 maja 1791 roku Sejm Wielki, zwołany w październiku 1788 roku, uchwalił Konstytucję Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Była pierwszą konstytucją w nowożytnej Europie i drugą po amerykańskiej na świecie. Konstytucja 3 Maja przekształcała państwo w monarchię konstytucyjną, wprowadzała zasadę trójpodziału władzy. Wyrazicielem suwerennej woli narodu miał być dwuizbowy Sejm. Już w dwa dni po uchwaleniu Konstytucji dzień 3 maja uznano za święto narodowe, które później z powodu niewoli kraju zostało na długi czas zawieszone. W 1792 roku rozpoczęła się bowiem wojna polsko-rosyjska w obronie Konstytucji 3 Maja. Ostatecznie doszło do okupacji Polski, obalenia Konstytucji i drugiego rozbioru państwa.
Dlaczego tak ważne okazało się uchwalenie Konstytucji, która jako akt normatywny przetrwała nieco ponad rok? Wydaje się, że chyba najważniejsza była nadzieja, jaką dało to wydarzenie pokoleniom Polaków. Nadzieja, że jesteśmy zdolni do wielkich dokonań, nie tylko na polach bitew, ale też tworząc prawo, które wyrastając z naszej tradycji inspiruje się myślą wspólną dla narodów dążących do wolności. Trzeba przecież pamiętać, że ojcowie „Ustawy Rządowej” Hugo Kołłątaj, Stanisław August Poniatowski, Stanisław Małachowski, Ignacy Potocki czy Scypion Piattoli czerpali z idei głoszonych przez myślicieli europejskiego oświecania.
Konstytucję w chwili jej uchwalenia postrzegano, jako źródło modernizacji państwa w duchu epoki światła, o czym dobitnie świadczy fakt, że została przetłumaczona na wiele języków, przedrukowywały go w całości brytyjskie gazety, komentowała prasa holenderska, chwalił Thomas Jefferson. Trzeba pamiętać, że wśród polskich rozwiązań ustrojowych pojawił się monteskiuszowski trójpodział władzy, inspirowano się koncepcjami włoskiego myśliciela Gaetano Filangierego, procentowało wykształcenie i odwagą Kołłątaja. Mniejszą wagę przywiązywano i nadal się przywiązuje do okoliczności uchwalenia Konstytucji, które przypominały zamach stanu.
Redakcja
źródło internet
Obraz Jana Matejki po uchwaleniu Konstytucji 3 maja w 1721 roku
Akt uchwalenia Konstytucji 3 maja dokonał się na przekór tragicznemu położeniu, w jakim znajdowała się Rzeczypospolita u schyłku XVIII w. Wierzono, że zbiorowy wysiłek może doprowadzić do odrodzenia państwa. Ten trochę naiwny, oświeceniowy w swym optymizmie miraż okazał się impulsem dla kolejnych pokoleń Polaków i uczynił z „Ustawy Rządowej” jeden z najważniejszych mitów narodowych, który legł u fundamentów kilkakrotnie odradzającej się w XX w. Rzeczypospolitej.