Rok Modlitwy

Rok Modlitwy

Wraz z nowym rokiem nadchodzi nowe. Tym razem to już nie będzie puste powiedzenie, gdyż zmian – tych planowych – będzie w Polsce sporo, zarówno na płaszczyźnie kościelnej, jak i państwowej. O tym, że dużo się zmieni, mogliśmy się przekonać już przed świętami, a kontynuacji działań nowego rządu w odniesieniu do Kościoła i wartości chrześcijańskich można się spodziewać zgodnie z zapowiedziami przedwyborczymi. In vitro, katecheza szkolna, Fundusz Kościelny, związki partnerskie – to pierwsze sprawy na agendzie, i nie ostatnie.

Również Kościół instytucjonalny w Polsce czekają duże zmiany. Podczas marcowego zebrania plenarnego episkopatu zostanie wybrany nowy przewodniczący KEP, który będzie niejako twarzą Kościoła nad Wisłą przez następne pięć lat, oraz jego zastępca. Już od kilku miesięcy media rozpisują się o „polskim konklawe”, typując kandydatów spośród biskupów ordynariuszy. Z kolei w czerwcu drugą kadencję kończy sekretarz generalny KEP, co oznacza, że w tym roku prezydium episkopatu całkowicie się zmieni. Tyle że wierni nie za bardzo orientują się w tych kościelnych roszadach i tak naprawdę, gdy ich zapytać, nie bardzo też – poza wąską grupą – są nimi zainteresowani. Swojego biskupa diecezjalnego owszem, znają, ale już biskupów pomocniczych dużo mniej. To zaś, co ich interesuje, to sprawy, które mają konkretne oddziaływanie i przełożenie na ich życie. Okazuje się, że są nimi wydarzenia religijne, które łączą wspólnotę wierzących, stając się impulsem do ewangelizacji i głębszego przeżywania swojej obecności w Kościele.

Takim świętem wiary była w ubiegłym roku beatyfikacja rodziny Ulmów, która nie zakończyła się tym jednym wydarzeniem w Markowej, ale rozciągnęła się na całą Polskę i na cały rok w postaci peregrynacji relikwii nowych błogosławionych. Okazuje się, że parafii, które poprosiły archidiecezję przemyską o relikwie rodziny Ulmów, jest tak dużo, że archidiecezja nie nadąża z przygotowywaniem relikwiarzy. To znak, jak bardzo potrzeba w dzisiejszym świecie patronów rodziny oraz jak wielka jest tęsknota za rodziną pomimo różnych modeli życia lansowanych we współczesnych społeczeństwach. Peregrynacja rodziny Ulmów potrwa do końca września, ale cały rok 2024 został przez Sejm RP ogłoszony Rokiem Rodziny Ulmów z uwagi na 80. rocznicę jej męczeńskiej śmierci. Będzie to okazja do dalszego dziękczynienia za nowych błogosławionych Polaków oraz do inspirowania się przykładem ich prostego, ale przenikniętego wartościami ewangelicznymi życia.

W tym roku przypadają jeszcze inne rocznice związane z polskimi świętymi, jak 130. rocznica urodzin św. Maksymiliana Kolbego, a także 40. rocznica męczeńskiej śmierci bł. Jerzego Popiełuszki. Z tej okazji możemy się spodziewać szczególnych obchodów i inicjatyw przygotowanych przez Muzeum Księdza Jerzego Popiełuszki w Warszawie, a tymczasem Rada Miejska w Suchowoli, skąd pochodził męczennik, przegłosowała uchwałę, że w ich gminie rok 2024 będzie Rokiem bł. Jerzego Popiełuszki. To z naszego lokalnego podwórka.

Natomiast w Kościele powszechnym rok 2024 jest Rokiem Modlitwy, który ma nas przygotować do Jubileuszu 2025, czyli Roku Świętego, który będziemy przeżywać pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”. Obecny rok poprzedzający jubileusz ma być poświęcony modlitwie, a zwłaszcza adoracji. Przygotowując się do obchodów jubileuszowych, papież zachęcił do uczynienia z modlitwy Ojcze nasz programu życia dla każdego wierzącego. I to może być właśnie osnowa wszystkich wydarzeń, dobrych i trudnych, planowanych i nieplanowanych, jakie czekają nas w rozpoczynającym się roku.

Zródlo  idziemy

 

Skip to content