Pamiętamy o bohaterach nie tylko od święta

Miejsca pamięci pomordowanych mieszkańców Lubelszczyzny w Zamościu.

W latach 1914–1915 Lubelszczyzna stała się miejscem niezwykle krwawych starć między Rosją a Austro-Węgrami i Niemcami, które wpisały się na trwałe w dzieje regionu, a jednocześnie spowodowały dramatyczne przeżycia oraz pogorszenie warunków egzystencji jej mieszkańców.

Podczas wakacyjnego wyjazdu na Roztocze Członkowie „XVII Zlotu Rodzinnego Polskiego Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych i Akcji Katolickiej”, pamiętali, że 2018 r. to „Rok Jubileuszu 100-lecia Odzyskania przez Polskę Niepodległości” i świętować można cały rok.

Świętując rocznicę „100-lecia Odzyskania Niepodległości” odwiedzaliśmy miejsca pamięci bohaterów narodowych, którzy wcześniej zostawili krwawe ślady: powstania styczniowego, powstania listopadowego, II wojny światowej, miejsca walk partyzantów, kościoły na terenie Roztocza. Przewodnik Zbigniew Pietrynko wspólnie z Zarządem PTSM i DIAK zaplanowali program, aby każdego dnia podczas wędrowania udać się do miejsc pamięci naszych bohaterów w danym regionie, zapalić znicz, uczcić chwilą zadumy, modlitwy, zapoznać się z historią Polski z bohaterską postawą ludzi w danym regionie. Niepodległość była wywalczona, okupiona tułaczką i wymodlona przez tysiące polskich rodzin.

Odzyskiwanie przez Polskę niepodległości było procesem stopniowym, a wybór 11 listopada był nieprzypadkowy. 11 listopada 1918 roku po kapitulacji Niemiec na froncie zachodnim zakończyła się I wojna światowa.

„11 listopada 1918 r. spełnił się sen pokoleń Polaków – Państwo Polskie narodziło się na nowo. Polska zniknęła z mapy Europy i świata w 1795 roku gdy Rosja, Prusy i Austria dokonały trzeciego rozbioru Polski. Dopiero I wojna światowa dała ojczyźnie szansę na walkę o niepodległość. 11 listopada 1918 r., po 123 latach od rozbiorów Polska odzyskała wolność. Po rozbiorach i 123 latach niewoli, rusyfikacji i germanizacji, po wielkich powstaniach, wolna Polska powróciła na mapę świata. Odzyskanie niepodległości dokonało się poprzez walkę pełną poświęcenia i bohaterstwa nie tylko na polach bitew, ale i w codziennych zmaganiach o zachowanie duchowej i materialnej.

W odzyskaniu niepodległości przez Polskę w 1918 r. kluczową rolę odegrały kościoły. Ludzie Kościoła od początku współtworzyli naszą państwowość, zarówno w wymiarze organizacyjnym, ustrojowym, jak i moralnym. To budowało naszą tożsamość, począwszy od św. Wojciecha, św. Stanisława, bp. Wincentego Kadłubka.

Miejsca martyrologii w Zamościu.

Zamość – Rotunda Zamojska- miejsce kaźni Polaków

Rotunda to Muzeum Martyrologii Zamojszczyzny z czasów II wojny światowej, gdzie z rąk niemieckich zginęło około 8 tyś osób. Miejsce kaźni w dużej mierze dla inteligencji polskiej i kierownictwa ruchu oporu.

Pośrodku dziedzińca znajduje się kamienna płyta upamiętniająca palenie ciał ludzkich. W celach od III – XV znajdują się tablice, epitafia dla uczenia męczeńskiej śmierci Polaków, głównie mieszkańców Zamojszczyzny. Wiele spośród ofiar (grupy społeczne jak np. harcerze, nauczyciele, kupce, także partyzanci…, czy pojedyncze osoby) nie ma swoich mogił i w poszczególnych celach postawione zostały pomniki ich pamięci.

Natomiast w ostatnich celach począwszy od XVI znajduje się wystawa „Ku przestrodze i pamięci 1939 -1944”. Możemy tam zobaczyć tablice, plansze informacyjne, kopie dokumentów oraz materiałów archiwalnych, które przedstawiają historię Zamojszczyzny i Zamościa w latach 1939 -1944 r.

Przed wejściem i wokół Rotundy znajdują się groby osób walczących o wolność w czasie wojny obronnej Września 1939 r oraz z czasów Powstania Zamojskiego

Cmentarz wojenny w Zamościu – położony na zboczu szerokiej grobli wzdłuż alei prowadzącej do Rotundy oraz dookoła jej murów, podzielony został na kwatery. Po prawej stronie grobli – kwatery żołnierzy, którzy polegli we wrześniu 1939 i żołnierzy Armii Krajowej, wokół murów usytuowane są groby ludzi, którzy zginęli na Rotundzie i na terenie miasta, po lewej stronie znajdują się mogiły żołnierzy radzieckich i ludności żydowskiej oraz mogiła ofiar ludobójstwa stalinowskiego. Większość mogił to groby zbiorowe, bezimienne, tylko nieliczni mają swoje imienne nagrobki.

Jakie były założenia Generalnego Planu Wschodniego?

W Polaków oraz innych Słowian godził tzw. Generalny Plan Wschodni, którego głównym twórcą był prof. Konrad Meyer, próbujący wytłumaczyć rasowy prymat ludności germańskiej. Istotą planu było założenie, że ludność słowiańska i żydowska zamieszkująca ziemie polskie, kraje bałtyckie oraz zachodnie rejony Związku Sowieckiego, to podludzie, których należy najpierw zniewolić, a potem unicestwić. W przeciągu 25 lat zamierzano wysiedlić ok. 30 mln mieszkańców tych terenów. Ich miejsce miało zająć 5 milionów Niemców.

W połowie 1942 roku koncepcja germanizacji Europy Środkowo-Wschodniej była gotowa. Niemcy rozpoczęli wielką akcję przesiedleńczą realizując swój zbrodniczy plan wyrugowania z tych obszarów wszelkich przejawów polskości. Wysiedlenia na Zamojszczyźnie, Niemcy usiłowali wyrugować wszelką polskość z tego regionu.

Od 27 listopada 1942 roku do 15 sierpnia 1943 roku setki polskich wsi (w powiatach: biłgorajskim, hrubieszowskim, tomaszowskim i zamojskim) zostało brutalnie spacyfikowanych, a ich mieszkańcy – siłą wypędzeni z domów i segregowani jak rzeczy. Na spakowanie „bagażu podręcznego” mieli zaledwie kilka minut. Ładowano ich do nieocieplanych wagonów i przewożono do obozów przejściowych, gdzie decydowano o ich dalszym losie.

Germanizacja, roboty przymusowe, śmierć w obozie
Dramat wysiedleń dotyczył wszystkich w równym stopniu – mężczyzn, kobiet, starców i dzieci. Szczególnie najmniejsi byli zupełnie bezsilni wobec niemieckiego okrucieństwa.

Tylko mała część wysiedlonych dzieci „nadawała się” do germanizacji – najmłodsi, którzy spełniali niemieckie kryteria byli od razu wywożeni do Rzeszy. Tam zajmowały się nimi rodziny zastępcze lub nazistowskie placówki wychowawcze.
Inni, dorośli, mogli się Niemcom przydać tylko i wyłącznie do pracy, stawali się więc przymusowymi robotnikami. Jeszcze innych transportowano do obozów koncentracyjnych, m.in. na Majdanek lub do Auschwitz. Ale tam trafiały też dzieci. Zabijano je m.in. „niewinnym”, dosercowym wstrzyknięciem fenolu.
Koszmar wojennych wysiedleń dotknął łącznie ponad 30 tys. polskich dzieci; ok. 4,5 tys. z nich naziści planowali zniemczyć (jedynie część wróciła do Polski); tysiące zginęły z głodu i chłodu lub zostały po prostu zabite.
Ogółem hitlerowska akcja spowodowała wywiezienie z Zamojszczyzny ok. 110 tys. Polaków. Na ich miejsce osadzono co najmniej 10 tys. niemieckich kolonistów, pochodzących głównie z Besarabii i Bukowiny; a także ok. 7 tys. Ukraińców.

Gdzie znajduje się jedna z największych Twierdz?
Twierdza Zamość powstała wraz z Miastem Idealnym Zamościem, w latach 1580-1618, na zlecenie Jana Zamoyskiego. Później twierdza była kilka razy modyfikowana.

Była to wówczas jedna z największych twierdz Rzeczypospolitej Obojga Narodów, a później Księstwa Warszawskiego i Królestwa Polskiego. W swej historii Twierdza Zamość przeszła 5 oblężeń, m.in. podczas potopu szwedzkiego i powstania listopadowego. Szturmem została zdobyta tylko raz, i to przez wojska polskie, w 1809 roku. Twierdzę Zamość ostatecznie zlikwidowano w 1866 roku, ale do dziś pozostały w Zamościu liczne jej ślady, udostępnione dla zwiedzających.

W okresie II wojny światowej zyskała niechlubna sławę jako miejsce masowych mordów dokonanych przez hitlerowców na mieszkańcach Zamojszczyzny.

Materiały zebrała i opracował Marianna Strugińska-Felczyńska
Program opracowany wcześniej przez Zarząd PTSM
Zdjęcia Marianna Strugińska-Felczyńska wykonane podczas wędrówek z przewodnikiem Zbigniewem Pietrynko

Skip to content